Prosty, jasny i logiczny wywód na temat przyczyn rozchodzenia się współczesnego państwa z duchem chrześcijańskim. Warto sięgnąć po jakże aktualne teksty wytrawnego obserwatora życia publicznego, który potrafi spojrzeć na bieżące problemy z tej szczególnej perspektywy, jaką daje umysł i wykształcenie teologa, będącego także znawcą życia gospodarczego.
W kwestiach najistotniejszych dla urządzeniu państwa jest dziś niewiele ducha chrześcijańskiego. Żyjemy w kraju, w którym można w wielu przypadkach zabijać nienarodzone dzieci; w którym władza wyzyskuje obywateli, krępuje ich inicjatywę oraz zaniedbuje ochronę ich bezpieczeństwa i majątku; w którym wiele umysłów jest manipulowanych przez propagandę. Aparat państwa jest przerośnięty i monopolizuje wiele dziedzin. Siły laickie mają w Polsce, w Europie i na świecie możliwości działania nieproporcjonalne do swojej liczebności, przede wszystkim dzięki posiadaniu wpływu na instytucje publiczne. Przykładem może być zateizowany eurotrybunał, który rości sobie prawo do usuwania krzyża z miejsc publicznych.
W tej książce zajmuję się wybranymi kwestiami z tej dziedziny.
|