 |
Cóż to za twór, ta książka? Od dłuższego czasu "walczę" na polskich forach z ludźmi piszącymi właśnie, jak w tej recenzji, sprzeczne z głównym mainstreamem medialnym rzeczy. Jedyne co mogę powiedzieć, to to, że sprawnie piszących 5-10 ludzi jest w stanie, pisząc dziesiątki komentarzy, sprawić wrażenie "zalewu" internetu niby inną myślą. Do Waszej wiadomości, przepytałem setki ludzi, i NIKT nie popiera Putina. Pytałem w świecie realnym, a pracę mam taką, że mam możliwość "zagadywania" o sprawy "różne". I wypraszam sobie serwowanie takich propagandowych bzdur. Ja rozumiem, że ktoś żywi nienawiść do banderowców, ale żeby przez jej pryzmat nie dać możliwości 40 milionom Ukraińców na normalne życie, nie pod batem oligarchów na usługach Moskwy? To przesada. VETO!
Poniżej jeden z tekstów, który warto przytoczyć tym, którzy klepią na potęgę te prorosyjskie wpisy na forach:
lekcja historii, z której radzę wyciągnąć wnioski wszystkim tym, którzy popierają Rosję Putina.
Akcja „Burza”, była to akcja wojsk polskich AK, która miała za zadanie zlikwidować banderowców w połowie lat 40 XX wieku. Rosjanie z otwartymi rękoma zgodzili się na udział wojsk polskich, i często we wspólnych akcjach (kierowanych jednak przez Rosjan z NKWD) niszczyli Ukraińców z UPA.
Po zakończonych sukcesem działaniach, Rosjanie nie zezwolili na dalsza trwanie polskich oddziałów, a NKWD sumiennie rozprawiło się z Polakami, którzy nie byli już Rosji potrzebni. Część bohaterów tych walk NKWDziści rozstrzelali po prostu strzałem w tył głowy, innych wywieziono w najdalsze zakątki wschodnie ZSRR, a pozostałych wypędzono w rejony obecnych granic Polski.
I to jest fragment historii, o którym wszyscy krzykacze forumowi, tak zajadle szczujący na Ukraińców i schlebiający obecnej Rosji, zapominają. A jakże to istotne dla zobrazowania mechanizmu działania Rosjan. I jakże powinna być to pouczająca lekcja dla tych wszystkich, którzy dla pieniędzy, czy też z głupoty, a być z naiwności, popierają dziś Rosję kierowaną przez wychowanków KGB – Putina, Szojgu czy Ławrowa. A od NKWD do KGB droga w zasadzie bliska..
Ocena: [1 z 5 Gwiazdek!] |
 |
|